piątek, 6 listopada 2015

Anastazja



Anastazja

reżyseria: Don Bluth, Gary Goldman
gatunek: Animacja, Familijny, Musical, Przygodowy
premiera: 23 stycznia 1998 (Polska) 14 listopada 1997 (świat)


Ania, uzyskawszy pełnoletność, opuszcza sierociniec, nie pamiętając swojej przeszłości. Po przybyciu do Petersburga spotyka Dymitra, który dostrzega w niej księżniczkę Anastazję, najmłodszą córkę cara Mikołaja II. Anastazja jest jedną z moich ulubionych bajek Disneya. Wychowałam się na niej jak i na innych bajkach ich produkcji. Opowiada o dalszym życiu naszej głównej bohaterki – Anastazji, po tragedii, która spotkała jej rodzinę kiedy była małą dziewczynką. Ania początkowo nie wie, że jest jedyną ocalałą córką z carskiej rodziny Romanowów.
Chcąc dostać się do Paryża, aby poznać swoją przeszłość, napotyka Dimitra. Poszukuje on dziewczynę, która udawałaby Anastazję Romanow żeby dostać nagrodę pieniężną od cesarzowej babki, która poszukuje zaginionej wnuczki. Jadąc do Paryża napotykają różne niebezpieczne przygody, które szykuje na nich Rasputin, oraz jego kompan nietoperz – Bartok. Droga do szczęścia nie jest łatwa, ale nikt się nie poddaje.

Jak na 1997 rok animacje są naprawdę świetne, a sam pomysł aby zrobić bajkę na podstawie prawdziwej historii jest bardzo oryginalny. Bajka zawiera naprawdę piękne piosenki, które zostają w głowie na zawsze (naprawdę na zawsze). Tak jak w poprzedniej recenzji wszystkim polecam choć raz obejrzeć w oryginale bez dubbingu. Bajka świetna do obejrzenia na sobotni wieczór z rodziną. Wszystkim którzy nie widzieli jeszcze tego filmu serdecznie odsyłam do obejrzenia tej świetnej produkcji :)


10/10

wtorek, 3 listopada 2015

Miasteczko Halloween

MIASTECZKO HALLOWEEN

ReżyseriaHenry Selick
Autor muzykiDanny Elfman
Autor pomysłuTim BurtonMichael McDowell
Tytuł: Miasteczko: Halloween
Data premiery:
16 grudnia 1994 (w Polsce) , 9 października 1993 (na świecie)
Gatunek: Animowany, fantasty, musical
Opracowanie wersji polskiej: START INTERNATIONAL POLSKA na zlecenie DISNEY CHARACTER VOICES INTERNATIONAL
Reżyseria: 
Marek Robaczewski
Dialogi polskie: 
Joanna Serafińska
Dźwięk i montaż: 
Michał Skarżyński
Kierownictwo produkcji: 
Paweł Araszkiewicz


Szare Miasteczko Halloween pełne jest potworów i umarlaków. Jack Skellington, Dyniowy Król jest już znudzony sławą najstraszniejszego upiora. Czuje, że rutyna nie daje mu się rozwinąć. Po kolejnym wielkim Halloween wyrusza przed siebie. W końcu trafia do nieznanego mu miejsca w lesie, gdzie znajduje szereg drzwi w pniach drzew. Nie zważając na ostrzeżenia swego psa Zero otwiera drzwi w kształcie świątecznej choinki i trafia do kolorowego Gwiazdkowego Miasteczka. Tymczasem Sally, która została stworzona przez doktora Finklesteina nie chce być już dłużej jego własnością, aby moc się wyrwać na miasto musi za każdym razem otruć swego stwórcę. Podoba się jej Jack, ale jest zbyt nieśmiała aby mu o tym powiedzieć.

Nazajutrz wszyscy mieszkańcy Halloween poszukują Jacka. Ten jednak powraca i nakazuje zwołanie zebrania mieszkańców, na którym opowiada im o tym co zobaczył. Jednak potwory z jego miasta nie potrafią zrozumieć co go tak naprawdę zafascynowało. W końcu Jack zwraca się do doktora, który właśnie zamknął niesforną Sally, o udzielenie pomocy we własnych eksperymentach nad istotą świąt. W końcu postanawia urządzić we własnym mieście Gwiazdkę.

Zaniepokojona Sally ponownie ucieka od doktora i doświadcza strasznej wizji. Ostrzega Jacka przed organizowaniem świąt, ten jednak jest tak szczęśliwy, że nawet nie chce jej słuchać. Dla niego, rozwiązanie jego złego nastroju jest proste - musi porwać Świętego Mikołaja i przechwycić święta!

W tytułowym miasteczku mieszka sama esencja tego święta. Mamy ghule, szkielety, wampiry, wiedźmy i całą resztę potwornej śmietanki. Głównym bohaterem zarówno filmu, jak i miejscowego miasteczka jest Jack Skellington, tytułowany Dyniowym Królem, Mistrzem Przerażania czy Demonem Świateł. Jest wielbiony przez wszystkich, a bez jego pomocy głowę traci nawet sam burmistrz. Jak każdy mężczyzna, który osiągnął wszystko, Jack wpada w kryzys - każdy upływający rok jest dla niego coraz nudniejszy. Straszenie już nie sprawia mu frajdy. Zmęczony już kolejnym świętem Halloween idzie jak najdalej. Po całonocnej wędrówce dochodzi do nieznanego mu miejsca gdzie znajdują się drzewa z oznaczonymi drzwiami jakiemu świętu podporządkowane jest dane miasteczko. Jack wybiera drzwi ze świąteczną choinką i trafia do miasteczko którego nigdy wcześniej nie widział, wydaje się mu, że znalazł „to coś” czego wcześniej szukał.



Animacja wręcz powala, zwłaszcza jak na 1993 rok. Jedna minuta filmu zajmowała animatorom tydzień, a film trwa ponad godzinę. Pracę włożoną w tę produkcję widać gołym okiem - jest po prostu śliczna. Postacie i miejsca są zrobione niesamowicie, a wesołe Miasteczko Świąteczne doskonale kontrastuje z mrocznym miejscem zamieszkania Skellingtona. Nawet drugoplanowe postaci zaprojektowane są tak ciekawie, że zostają w pamięci na długo. Natomiast to, co według mnie najbardziej zasługuje na oklaski, to muzyka 
Danny'ego Elfmana. A że większość filmu to właśnie piosenki, serdecznie polecam obejrzenie filmu bez dubbingu, przynajmniej raz. Choć dubbing nie jest zły, oryginałowi dorasta co najwyżej do łydek.

Jest to jedna z najlepszych kreacji pana 
Burtona właśnie przez stylistykę, która odcisnęła się w jego wielu następnych produkcjach. Uwielbiam tę animację i na pewno długo jeszcze pozostanie na szczycie mojej półeczki. Wszystkim polecam obejrzenie tej bajki :)
9/10

                     

piątek, 15 maja 2015

Warszawa

W czwartek przyjechałam z Sophie Carmen z bloga Boook Reviews do Warszawy na Warszawskie Targi Książki. Jutro, w sobotę 16.05 będziecie mogli nas spotkać na stadionie narodowym gdzie odbywają się targi. 
Ogólnie jest naprawdę bardzo miło i sympatycznie, ciągle się śmiejemy itp. 
Pierwszego dnia przyjechałyśmy, a dzisiaj było dosyć aktywnie - zwiedzanie Łazienek Królewskich, Pałac Prezydencki, Złote Tarasy, spotkanie z Agnieszką z bloga Książka od kuchni, Stare Miasto no i nareszcie w mieszkaniu. 
W Złotych Tarasach spotkałam czterech youtuberów i jestem z tego powodu strasznie szczęśliwa.
Jak już mówiłam jutro idziemy na targi i chcę kupić "Następczyni" - 4 część serii Selekcja. 



piątek, 27 lutego 2015

Elita - Kiera Cass



Autor: Kiera Cass
Tytuł: Elita
Data premiery: 21 maja 2014
Gatunek: Literatura młodzieżowa



Do pałacu przybyło trzydzieści pięć dziewcząt. Teraz zostało ich tylko sześć. Ami i książę Maxon stają się sobie coraz bliżsi, jednak dziewczyna wciąż pamięta o Aspenie, chłopaku, którego darzyła szczerą miłością jeszcze zanim trafiła do pałacu.

America po wielu trudnych i wyczerpujących chwilach trafiła do Elity, czyli najlepszej szóstki kandydatek do korony i przede wszystkim do serca księcia Maxona. Jest z tego powodu dumna, lecz nie może pozbyć się obaw. Maxon wyraźnie jest nią zainteresowany i wszystko jest na dobrej drodze do szczęśliwego zakończenia. Jednak Ami nie może zapomnieć o swojej dawnej miłości – Aspenie.


Mimo cierpienia które przeszła ciągle coś do niego czuje. Poza tym, Ami obawia się roli księżniczki, a później królowej. Niesie to za sobą dużo obowiązków i wyrzeczeń. Jednak wszystkie obawy zejdą na drugi plan, gdy okaże się, że America ma prawdziwą rywalkę, a w dodatku jedną z jej przyjaciółek. Jej świat runie, a ona będzie musiała walczyć o względy księcia. W tym samym czasie na pałac będę coraz częściej napadać rebelianci.


Mówiąc szczerze trochę się zawiodłam na „Elicie”. Byłam myśli, że będzie lepsza jednak nie mówię, że jest zła. Chodzi mi bardziej o niezdecydowanie Ami. Będąc przy Maxonie jej serce bije tylko dla niego i myśli „O Boże! Maxon jest taki cudowny i boski!”, jednak będąc przy Aspenie zapomina o księciu. Jak łatwo się domyślić, znaczna część fabuły poświęcona została sercowym rozterkom Ami i jej ciągłym wahaniom nastroju. Co prawda autorka wplotła w to wszystko kilka interesujących faktów dotyczących historii Illei. Niestety, nie było ich wystarczająco dużo, ani nie rozjaśniały zbytnio tego mglistego wyobrażenia, jakie pozostało po lekturze tomu pierwszego, dlatego nie dałam się porwać dalszej części opowieści.


Miałam nadzieję, że America zdecyduje się na jednego z nich. Jej serce było „zabłąkane”. Niezdecydowanie głównej bohaterki z czasem zaczęło mnie irytować. Dziewczyna miała różne potknięcia. Była nieposłuszna, lecz robiła to wszystko w dobrej wieże. Aspena nie lubiłam jeszcze bardziej ponieważ dawał wrażenie natrętnego i dwulicowego typa. Co raz bardziej „zakochiwałam” się w Maxonie, on też jednak trochę mnie zawiódł.


Tak jak w poprzedniej części Kiera piszę delikatnie i wszystko ma swoje miejsce. Książka jest nieprzewidywalna… W momencie kiedy wszyscy myślą, że nic nie może zniszczyć pięknej chwili, do zamku wpadają rebelianci, albo dzieje się coś zupełnie innego. Język jest delikatny i przyjemnie się go czyta.


Książka mnie wciągnęła i pochłonęłam ją w jeden dzień. Mimo rzeczy, które nie przypadły mi do gustu, „Elita” jest naprawdę dobrą książką. Wszystkim gorąco polecam zapoznanie się z nią. Jeśli nie przeczytaliście jeszcze "Rywalek", koniecznie zróbcie to jak najszybciej! Wszystkim gorąco zapraszam do przeczytania tej serii. Krótko mówiąc „Elita” mnie troszkę zawiodła, ale nie odbierajmy jej miana dobrej książki.





7/10



Selekcja

Rywalki | Elita | Jedyna | The Heir | ???



Opowiadania do serii Selekcja

Rywalki. Książę i gwardzista | The Queen | The Favourite

niedziela, 22 lutego 2015

Rywalki - Kiera Cass



Autor : Kiera Cass 
Tytuł : Rywalki 
Data premiery : 5 luty 2014 
Gatunek : Literatura młodzieżowa



Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Eliminacje są szansą ich życia. To dzięki nim mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia...
Głowna bohaterka, America Singer, zwana Ami, należy do kasty Piątek, czyli artystów. Specjalizuje się w śpiewie oraz grze na różnych instrumentach, dzięki czemu może zarabiać, aby pomagać rodzinie w utrzymaniu się.
 America Singer która została wybrana do Eliminacji. Jako jedyna nie miała zamiaru zostać żoną księcia Maxona, a tym bardziej księżniczką.  Zostanie księżniczką oznaczało opuszczenie domu i rozstanie z Aspenem – jej potajemną miłością. Po poznaniu księcia wszystko się zmienia. Ami zakochuje się w Maxonie i chce z nim być , lecz nie chce zostać księżniczką. Mimo wszystko America musi pokonać pozostałe dziewczęta. Ami postanawia walczyć o wygraną. Na pałac nie jednokrotnie napadają Rebelianci. Wszystkie dziewczęta boją się o swoje życie. 

Książka jest skierowana do młodzieży. Wszystko jest bardzo realistyczne  i zmusza czytelnika do wyobraźni przy czytaniu.  Dialogi nie są nudne, są wręcz pełne życia, a w niektórych momentach namiętne. Americę poznajemy z biegiem czasu.  Dziewczyna jest bardzo uparta i porywcza, ma trudną osobowość, ale za razem jest delikatna. Bardzo podoba mi się to połączenie. Następną rzeczą jest to, że Czytelnik czuje to co Ami. Kiera zdecydowała, że America lubi dane dziewczyny z Eliminacji? Czujemy to samo. Przyznam, że na samym początku moje serce było zauroczone Aspenem, ale później bardzo polubiłam Maxona. W tym momencie zdecydowanie przyznam, że jestem „Team Maxon".

Kiera Cass piszę bardzo łatwym i przyjemnym językiem. Bardzo szybko czyta się  tą książkę, już po pierwszym rozdziale chce się więcej. Autorka napisała książkę na wysokim poziomie, więc nie można poznać, że jest to jej druga opublikowana powieść. Ta książka chwyta za serce i łatwo się w nią wciągnąć.

Wszystkim polecam tą książkę ponieważ jest naprawdę świetna. Jeśli szukasz oryginalnej powieści, koniecznie sięgnij po Rywalki!



9/10


Selekcja
Rywalki | Elita | Jedyna | The Heir | ???

Opowiadania do serii Selekcja
Rywalki. Książę i gwardzista | The Queen | The Favourite